Poleski Park Narodowy

Cześć! 

Jako, że majówka zawsze wypada nam w Kwietniu to w tym roku na celownik wybraliśmy Poleski Park Narodowy.

Kilka faktów na początek:

- powierzchnia wynosi 97,60 km2

- położony w województwie Lubelskim w powiecie Włodawskim

- bardzo bogata fauna wśród której występują relikty epoki lodowcowej

- stwierdzono występowanie okolo 290 gatunków kręgowców.

Naszą podróż zaczynamy na wysokości Dorohuska i kierujemy się na północ w stronę Urszulina , mijając po drodze Sawin. Drogi na wschodzie polski są mniej zatłoczone niż w centrum czy na północy, dlatego jazda jest bardzo przyjemna i spokojna. Pierwszy postój w lesie.

Po około 50 km jadzy tuż przed Urszulinem trafiamy na pierwszą ścieżkę dydaktyczną "Czahary" w Zastawiu.

Tuż przed wjazdem można skorzystać z wieży widokowej.

Ścieżka ta jest bezpłatna i bardzo malownicza, ponieważ przebiega przez środek bagien i poruszamy się po specjalnie utworzonych kładkach. Pamiętajcie, że obowiązuje tutaj zakaz jazdy rowerem, ale spokojnie można go prowadzić :)

Pierwsza ścieżka za nami, wjeżdżmy do Urszulina.

Pamiętajcie żeby udać się na miejscu do siedziby PPN w celu zakupu biletu wstępu, ponieważ większość ścieżek jest płatna. Na miejscu możecie również zaopatrzeć się w pamiątki.

Na zdjęciu ciekawy przystanek PKS w Urszulinie.

W centrum miejscowości są sklepy, pizzeria czy hotel z restauracją więc nie ma problemu z zaopatrzeniem. Nasz nocleg zaplanowaliśmy w "agroturystyce polesie" w Babsku. Cisza, spokój, sympatyczni gospodarze i naprawdę fajne warunki noclegowe.

Kolejnym miejscem do odwiedzenia była ścieżka "Perehod". Dojazd do niej był w kilku miejscach offroadowy na szczęście podróżujemy na rowerach MTB, więc nie było problemu z przejazdem.

Standardowe już zdjęcie z tabliczką.

Miejsce to obfituje w ogromną faunę i florę, zachęca do zamknięcia oczu i wsłuchania się w odgłosy natury, jest po prostu pięknie.

 Poleski Park Narodowy to ciekawe miejsce do odpoczynku i obserwacji przyrody, położony z dala od dużych ośrodków miejskich. Kończę dzisiejszy wpis i wrzucam ostatnie zdjęcie z pięknym pejzażem wschodniej wsi, do kolejnego!